Rzeka ludzkiego życia nieubłaganie dąży ku ujściu. Jednak źródło tej rzeki nieodmiennie mieni się promieniami słońca, tworząc tęczę szczęścia. Do końca naszych dni przywołujemy i wskrzeszamy te wspomnienia utrwalając je w różny sposób. Pragniemy bowiem zostawić po sobie „ślad”.
Autor wspomnień, zaliczający siebie do zwykłych "zjadaczy chleba" nie ubarwia ich. Od dzieciństwa wie co znaczy walka o przetrwanie. Z zaangażowaniem uczestniczy w nurcie życia. Omija rafy i mielizny, nie poddając się. Jest pracowitym dzieckiem wsi, pomagającym rodzinie przeżyć trudne dni wojny. Niestrudzonym młodzieńcem podnoszącym z gruzów swój dom. Reanimuje harcerstwo, kulturę, szkolnictwo naszej ełckiej ziemi. Jej piękno utrwalił w setkach czarno białych fotografii, z których jest najbardziej dumny. W jego wspomnieniach odnajdujemy cząstkę każdego z nas.