Świat stworzył Ktoś z Głową i dał ludziom wolność w obie strony: od głupoty do mądrości. Mamy czasy dyktatu idei, wobec których rozum zaczyna traktować siebie podejrzliwie. Do niektórych nie da się podejść z powagą. Tematów do śmiechu dostarczają wszyscy: od Politów wymyślających abstrakcje na życie, mędrców stwierdzających, że raj jest wtedy, gdy wszyscy mają po równo, cwaniaków nieźle żyjących z tego wyrównywania, demokratów respektujących wybory tylko po ich myśli, po zwykłych zjadaczy chleba. Pielęgnujmy humor! Właśnie tak zrobił mój Wydawca i stąd ten tomik.
W części drugiej wywiad z chłopem z krwi i kości, pasjonatem polskiej muzyki tradycyjnej. Mój kuzyn Marian Łosiewicz założył niegdyś rodzinną kapelę ludową i odniósł życiowy sukces. Takiego artystę trzeba uchronić od zapomnienia, zwłaszcza gdy wkoło moda na – nie folklor – tylko folk. Na każdy, byle nie polski.